Zdjęcia produktu
Niestety na chwilę obecną w naszej bazie nie ma sklepów posiadających {produkt} w magazynie. Prosimy spróbować ponownie później.
Specjalna, limitowana edycja whisky z destylarni Jura w Craighouse. Isle of Jura One and All to owoc ponad dwudziestoletniej pracy gorzelników, który reprezentować ma najlepsze parametry wyspiarskiej społeczności: od zażyłości i legendarnej solidarności Diurachów - jak z gaelickiego nazywają siebie mieszkańcy Jury - aż po pracowitość i odporność szeregowych pracowników destylarni, odpowiedzialnych za powstawanie wielokrotnie nagradzanych trunków. One and All to pełna dumy opowieść o sile więzi, wzajemności i współpracy. Tworzona poprzez zespół pracowników destylarni pod kierownictwem mistrza gorzelniczego Richarda Patersona, do sprzedaży trafiła wczesną jesienią 2017 roku w liczbie 5 tys. Butelek. Pod okiem Patersona destylat dojrzewał w beczkach po bourbonie i sherry i w beczkach po winie musującym ze szczepu cabernet franc oraz winach ze szczepów pinot noir i cabernet sauvignon. Whisky nie jest przefiltrowana na zimno ani rozcieńczana. Butelkowana z mocą 51% alk. Obj. Kolor: siena palona z połyskliwie bursztynowymi refleksami. Zapach: charakterystyczne dla Isle of Jura nuty winne nabierają tu niebywałej intensywności; wyczujemy suszone owoce, toffi, imbir, syrop klonowy, lukrecję i białą czekoladę. W tle akcenty pomarańczy, marcepana i wanilii, złagodzone subtelnymi niuansami kwiatowymi. Smak: w pierwszej chwili whisky wydaje się szczególnie słodka, wręcz syropowata, jednak wrażenie to zmienia się szybko; pojawiają się nuty winne, balsamiczne, zza których wyłania się szlachetna dębina zaprawiona aromatycznym i wytrawnym czarnym pieprzem. Finisz: długi, słodki, jednostajny nutami pierniczków korzennych i liści tytoniu.
Jura to szeroka, miejscami wciąż dzika wyspa w archipelagu Hebrydów Wewnętrznych. Jest tam tylko jedna droga, jest także jeden pub i jedna destylarnia. Odznacza się ona wyraźnie w krajobrazie wyspy - niczym pieczęć, która spaja jej dzieje z historią jej ludu. Wyspiarze znani są ze swego zamiłowania do rodzimej whisky, ta z kolei jest znana i lubiana ze względu na unikalny fason.
Jura nigdy nie była gęsto zaludniona - choćby współcześnie zamieszkuje ją raptem 200 mieszkańców. Mimo to poszczycić się może długą i interesującą tradycją gorzelniczą. Dokumenty z XVIII w. Mówią o wcale licznych przypadkach gorzelnictwa amatorskiego, dla którego podstawowy ascetyczniec stanowiły owoce jarzębiny. Domowym jarzębiakiem ochoczo zaprawiano też whisky - najpewniej sprowadzaną, nie miejscową. Pierwsza legalna destylarnia powstała w 1810 roku w Craighouse, a założył ją Archibald Campbell. Na przestrzeni lat destylarnia przyjmowała rozmaite nazwy: Craighouse, Small Isles, Caol nan Eilean, w końcu zaś Jura. Ograniczona liczba lokalnych odbiorców i konieczność transportu tak bezkompromisowca, jak i trunku, którego produkcja - choć nie największa - istotnie przekraczała zapotrzebowanie mieszkańców wyspy i wymuszała poszukiwanie innych rynków zbytu, bynajmniej nie upraszczały przedsiębiorstwu życia. Nic zatem dziwnego,w trakcie pierwszej sporej recesji, która dotknęła szkocką branżę gorzelniczą w roku 1901, destylarnię na kilkadziesiąt lat zamknięto.
Jej działalność wznowiono dopiero w roku 1963 za sprawą wysiłku dwóch przedsiębiorców i właścicieli gruntów: Robina Fletchera i Tony'ego Riley-Smitha. W sobie tylko znany sposób mężczyźni wyczuli potencjał komercyjny inwestycji,tak samo ważne było dla nich powstrzymanie dalszego wyludniania się Jury. Inwestycję kredytowała firma Charles Mackinlay & Co., świeże budynki i linię produkcyjną zaprojektował zaś znany ze swojego fachu William Delme-Evans. Współczesna destylarnia nosi wszelkie znamiona architektury użytkowej tego rodzaju z lat 60. XX w.: wielkie, przestronne pomieszczenia z progresywną aparaturą, sterylne zbiorniki fermentacyjne ze stali rdzoodpornej, wyjątkowo wysokie kolumny fermentacyjne (770 cm) o pojemności przekraczającej 20 tys. Litrów. Nie ulega wątpliwości, iż plany produkcyjne i sprzedażowe już wtedy były ambitne.
Pierwszy single malt pod marką Isle of Jura pojawił się w 1974 roku. W odróżnieniu od whiskies z sąsiedniej wyspy Islay nie była to whisky torfowa. Ta właściwie nigdy w Isle of Jura się nie przyjęła; dopiero w 2009 roku destylarnia wypuściła na rynek edycję Prophecy, do produkcji której użyto słodu suszonego dymem torfowym. Standardowa zawartość fenoli w słodzie nie przekracza jednak 0,5 ppm. Swoista dla Isle of Jura jest natomiast pewna zbożowa szorstkość młodych destylatów, wynikająca z krótkiego czasu fermentacji (54 godziny). Nutę słodowo-zbożową wyczujemy nawet w dojrzalszych single maltach, a łagodnieje ona dopiero w procesie powolnego starzenia whisky. Isle of Jura dojrzewa w beczkach po bourbonie (zarówno z pierwszego napełnienia, jak i napełnianych ponownie), a za sprawą mistrza gorzelniczego Richarda Patersona - też po sherry, czemu zawdzięcza swój słodki, bogaty bukiet z nutami suszonych owoców. Od jakiegoś czasu destylarnia wykorzystuje również beczki po winie - w tym Bordeaux Grand Cru Classé.
aktualnie Isle of Jura należy do producenta Whyte & Mackay, która od 2014 roku jest częścią filipińskiej grupy Emperador.
W naszym rankingu znajduje się 0 promocyjnych ofert w cenie 0,00 zł.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Whisky isle of jura 20 yo one and all 0,7l. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.